Założenie własnego sklepu może okazać się ciężkim zadaniem — warto się więc do tego przygotować
Nieważne, co będziemy sprzedawać — prowadzenie sklepu wymaga wynajęcia jakiegoś lokalu.
Polacy, którzy prowadzą swoje przedsiębiorstwa online i tam oferują różne produkty, są w stanie pracować chociażby z domu.

Źródło: D+H
Potrzebują jedynie magazynu, choć i ten da się przykładowo mieć w piwnicy. Jeżeli jednak pragniemy założyć stacjonarny sklep, to rzecz jasna niezbędny jest wtedy lokal. I tu powinniśmy przemyśleć kilka kwestii. Najważniejsze jest to, że powinien on spełniać wszelkie wymogi pod względem kierunku naszej sprzedaży. Jeżeli będziemy prowadzić cukiernię albo warzywniak, to będziemy musieli poszukać miejsca, w którym będzie dużo światła. Natomiast jeśli będziemy oferować na przykład ubrania, to lokal musi mieć większy magazyn. Dużo zależy także od tego, na jakie gabaryty lokalu mamy zamiar się skusić. Na początek można zacząć od niewielkiego sklepu. Jeżeli nasz program do delegacji się przyjmie i okoliczni mieszkańcy zechcą robić u nas zakupy, to po pewnym czasie będzie można pomyśleć o czymś większym. Istotną kwestią przy wynajmowaniu lokalu są opłaty. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, ile będziemy płacić za wynajem i czynsz. Wszystko powinniśmy zsumować i szczerze odpowiedzieć sobie na pytanie, czy damy radę.
Nim otworzymy sklep, warto byśmy zrobili pewnego rodzaju weryfikację — czy w okolicy znajduje się już jakiś lokal o tym samym profilu. Bez sensu będzie otwierać kolejną kwiaciarnię lub butik, jeśli tuż za rogiem już podobny jest. Mogłoby się to fatalnie skończyć. Tylko niestety nie jest jasne dla kogo.